Metoda SensoLyke

Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego 2023/24  w swojej pracy z dziećmi będziemy wykorzystywały Metodę SensoLyke. Jest to autorskie podejście do rozwoju dzieci, oparte na Integracji Sensorycznej i higienie zdrowia psychicznego. Podejście SensoLyke zapewnia wieloobszarowe działania w obszarach związanych między innymi z:

 

  • ekspresją myśli, emocji i potrzeb
  • stymulacją sensoryczną
  • wyciszeniem i relaksacją
  • pobudzaniem kreatywności
  • treningiem umiejętności komunikacyjnych i interpersonalnych    
  • ćwiczeniem motoryki dużej

 

Metoda SensoLyke powstała jako odpowiedź na bieżące potrzeby dzieci i ich opiekunów, którzy zmagają się z coraz trudniejszymi do opanowania skutkami nadmiernej cyfryzacji.

Dzieci żyjące w świecie elektroniki i technologii wykształciły potrzeby, którym naprzeciw wyjdą wyłącznie rozwiązania holistyczne i kompleksowe. Wczesne wprowadzenie działań profilaktycznych przynosi zachwycające efekty.

 

Funkcje pomocy sensorycznych SensoLyke:

  • pobudzanie zmysłów wzroku, dotyku, słuchu
  • dostarczanie receptorów czucia głębokiego
  • rozwijanie bezpieczeństwa grawitacyjnego, kontroli własnego ciała
  • kształtowanie równowagi statycznej i dynamicznej
  • kształtowanie układu proprioceptywnego
  • modelowanie przetwarzania wzrokowego i słuchowego
  • pozytywny wpływ na układ przedsionkowy
  • wyciszanie, relaksacja

 

Jeden komplet pomocy SensoLyke składa się z 4 większych produktów, które stworzone są z 12 mniejszych elementów o różnych rozmiarach, dzięki umieszczeniu ich w elastycznych sakwach. Dzięki temu można wykonać szereg bardzo różnorodnych zabaw i ćwiczeń, wykorzystując tylko jeden zestaw.

WZMOCNIJ ORGANIZM DZIECKA PO ZIMIE

Jak naturalnie wzmocnić organizm dziecka po zimie? To pytanie nurtuje niejednego rodzica.

Wiosna to czas kiedy przyroda budzi się do życia i pierwsze promienie słoneczne zachęcają do spacerów. Połączenie ich z odpowiednią ilością snu i prawidłową dietą, będzie pomocne w walce o wzmocnienie organizmu dziecka. Ta pora roku obdarza nas całą gamą pysznych i zdrowych produktów żywnościowych. Zadbajmy, aby w jadłospisie znalazła się jak największa ilość sezonowych produktów bogatych w witaminy, minerały i inne wartości odżywcze.

Podstawą wiosennego menu powinny być owoce i warzywa. Szczególnie należy spożywać: marchew, brokuły, szpinak, pietruszkę, pomidory, świeże kiełki, rzodkiew, buraki.

Co powinno znaleźć się na talerzu dziecka?

1. Warzywa - dzieci powinny jeść je każdego dnia, pięć porcji dziennie.

2. Kiszonki - świetnie sprawdzają się, aby wzmocnić układ immunologiczny. Mają one niezwykłą moc zdrowotną, zawierają dużą dawkę witaminy C i sprawdzają się jako naturalne probiotyki. Kiszonki pobudzają apetyt, pomocne są w zakażeniach pasożytniczych układu pokarmowego, wspomagają pracę jelit i utrudniają przenikanie zarazków do układu krwionośnego.

3. Kasze - źródło witamin i minerałów.

4. Wiosenne soki - źródło witamin i błonnika, który korzystnie wpływa na trawienie. Dzienna dawka u dziecka powyżej 3. roku życia nie powinna przekraczać 150-200 ml.

Wiosenna dieta dziecka powinna być przede wszystkim urozmaicona. Jeśli zdrowie na to pozwala, nie bójmy się wprowadzania nowych smaków naszym pociechom.

 

Bernadeta Wudarska

 

 

Wszy? Gnidy? Bez paniki

Wszawica to słowo, które budzi postrach zarówno wśród wychowawców, jak i rodziców. Wraca najczęściej z początkiem  roku szkolnego i potrafi popsuć nawet najlepsze relacje. Choroba mylnie jest kojarzona z brudem, biedą i ubóstwem. Należy zatem podkreślić, iż pojawienie się wszy u dziecka nie jest kwestią ze strony zaniedbań higieny. Wesz głowowa może znaleźć się na głowie każdego , gęstość oraz długość włosów nie ma znaczenia, wystarczy jedynie krótki kontakt z włosami osoby zarażonej..

Według dostępnych badan szacuje się, że wszawica występowała w ok. 45% polskich szkół. Jest to temat wstydliwy, ale wbrew pozorom bardzo powszechny. Początek roku szkolnego jest zatem dobrym momentem do zasygnalizowania problemu i zmniejszenia ryzyka wystąpienia wszawicy. Należy uczulić rodziców, iż to w ich rękach leży profilaktyka i diagnostyka zakażenia. Dlatego powinni regularnie (co najmniej raz na dwa tygodnie) sprawdzać głowy swoich pociech pod kątem ryzyka wystąpienia tam „nieproszonych gości”. Warto jest także przygotować podstawowe fakty dotyczące wszy oraz przekazać rodzicom materiały informujące o zakażeniu i sposobie postępowania.

Jakie są objawy wszawicy?

Pierwszym objawem wszawicy jest Świąd skóry głowy. Jest na tyle uciążliwy, że dziecko drapiąc się powoduje powstanie mikrourazów, strupków na głowie, w skrajnych przypadkach może również dojść do wyrywania sobie włosów. Skąd tak dokuczliwe swędzenie? Wesz odżywia się ludzka krwią. By się do niej dostać, wkłuwa się w skórę głowy narządem gębowym – ssawką. Ssąc krew, wydziela jednocześnie substancje ułatwiające jej swobodny  przepływ, które to powodują nieprzyjemne swędzenie, dochodzi bowiem do powstania odczynu zapalnego. Ponadto u nasady włosów znajdujemy  gnidy – jaja wszy.  Natomiast po przeczesaniu zaś wilgotnych włosów gęstym grzebieniem na jego powierzchni dostrzeżemy dorosłe pasożyty.

Wesz głowowa a gnida – krótko i treściwie

Wesz głowowa występuje najczęściej u dzieci w wieku  od 2 do 15 lat. Dorosły pasożyt osiąga wielkość około 3mm długości, ma kształt ziarna sezamu, a jego ubarwienie  jest zależne od koloru włosów żywiciela. Wszy bytują na owłosionej skórze głowy, w szczególności nad karkiem   i za uszami – jest tu najcieplej i bije puls, odżywiają się ludzką krwią. Żyją  ponad miesiąc  i w tym czasie samice zdolne są do złożenia u nasady włosów 150-300 jaj, czyli gnid. Gnidy są koloru biało-brązowego i maja wielkość ziarenka piasku. Niekiedy bywają mylone  z łupieżem. Łupież ma biały kolor i nieregularny kształt. Ponadto daje się łatwo usunąć przez potarcie włosów  dłonią – gnida już nie. Jajeczka dzięki substancji klejącej przyczepiają się do skóry głowy. Stad jeśli zauważymy gnidy na włosach  znajdujących się ponad centymetr od skóry głowy, świadczy to o „starym zakażeniu” . Po upływie około 7-8 dni z jaj wykluwają się larwy  - nimfy, które kolejno w ciągu 17-18 dni osiągają zdolność do rozmnażania się. W 18-20 dniu składane są już pierwsze jajeczka.

Wszawica! I co dalej?

Gdy pasożyty zostaną wykryte , należy jak najszybciej podjąć leczenie, które przeprowadzone  u wszystkich dzieci jednocześnie  ograniczy możliwość rozprzestrzeniania się pasożytów . rodzice, którzy zauważą „nieproszonych gości” na głowie swoich dzieci, powinni niezwłocznie poinformować wychowawcę, dzięki temu skuteczniej ochronią przed wszawicą także i swoje dzieci. Wychowawca ma obowiązek przekazania informacji pozostałej grupie. TYLKO WSPÓLNE DZIAŁANIE UMOŻLIWI SKUTECZNE OGRANICZENIE PROBLEMU.

Źródło: Wychowanie w Przedszkolu

 

Siła relacji- czyli jak świętować Dzień Babci i Dziadka

         W dzisiejszym zabieganym świecie, kiedy tempo życia zdaje się przyspieszać, warto pamiętać o tym jak ważne są rodzinne więzi. Dzień Babci i Dzień Dziadka to okazja do wyrażenia wdzięczności, szacunku i miłości dla tych wyjątkowych osób, które wnoszą do naszego życia, nie tylko ciepło, ale także bogactwo mądrości i doświadczenia życiowego.

Przygotowując się do obchodzonego 21 stycznia Dnia Babci i 22 stycznia Dnia Dziadka, wiele osób zadaje sobie pytanie jak wyrazić dziadkom swoje uczucia. Co roku ten sam dylemat, jaki prezent może sprawić babci czy dziadkowi największą radość? Jednak czy rzeczywiście prezent powinien mieć wymiar materialny? Może wolą Oni towarzystwo wnucząt i wspólnie spędzony z nimi czas?

Człowiek jako istota społeczna, potrzebuje ze swej natury pozostawać w kontakcie z innymi ludźmi. Potrzeba przynależności i akceptacji społecznej należy do tych najbardziej podstawowych a brak możliwości jej zaspokojenia można powiązać z poczuciem osamotnienia i samotności. Im więcej dana osoba ma osób bliskich w swoim otoczeniu tym lepsze jest jej samopoczucie psychiczne, większe jest jej zadowolenie i satysfakcja z życia. Można zatem przyjąć, że kontakty z wnukami i prawnukami mają co do zasady ogromną wartość dla osób starszych a i także dla wnucząt przynoszą korzyści.

Dziadkowie wnoszą do relacji żywe przekazy rodzinne, które budują i scalają tożsamość rodziny: wiadomości o jej korzeniach, tradycji, historii, cenionych wartościach. Babcie i dziadkowie to niejednokrotnie skarbnica opowieści przenosząca nas w minione czasy nie tylko w kontekście własnej rodziny, ale często też szeroko rozumianej obyczajowości, kultury i wydarzeń historycznych. Rozmowy takie poszerzają perspektywę, a gdy odwołują się do rodzinnych historii mogą być też momentem refleksji, pozwalającym wnuczętom na uświadomienie sobie, że są częścią określonej grupy rodzinnej. Daje to im poczucie bezpieczeństwa i stałości w nieustannie zmieniającej się rzeczywistości społecznej.

Przebywanie razem z dziadkiem i uważne słuchanie jego historii czy choćby anegdotek z czasów młodości, pozwala nam zrozumieć, jak wiele zmian zaszło w świecie od tamtego czasu. Wiele babć zdradza wnuczętom tajniki doskonałego ciasta i swoją postawą uczy, jak wielka siła tkwi w delikatności i trosce o dobro najbliższych.

Relacja między wnuczętami i dziadkami to wyjątkowy most pomiędzy pokoleniami, a możliwości nauki są wzajemne. Także wnukowie stają się nauczycielami dla swoich dziadków przy obsłudze nowych technologii, nowych formach sztuki i kultury, czy w orientacji w dynamicznych zmianach, jakie zachodzą w życiu społecznym. Wzajemna wymiana wiedzy i doświadczeń podtrzymuje również więzi.

Warto więc dostrzec jaką okazją jest Dzień Babci i Dzień Dziadka oraz wykorzystać ją na wspólne spotkanie z najbliższymi seniorami. Możemy przygotować dla nich niespodzianki, a przede wszystkim wyrazić im swoją miłość i szacunek poprzez czas, jaki z nimi spędzimy. Może wieczór spędzony na grach planszowych czy karcianych? Wieczór filmowy? Wspólne czytanie? Oglądanie rodzinnych albumów ze zdjęciami? A jeśli dzieląca nas odległość nie pozwala na spotkanie, warto zadzwonić i po porostu porozmawiać, obdarzyć naszych członków rodziny uwagą i zainteresowaniem. Dzięki temu nie tylko uczcimy ważne święto, ale również wzmocnimy nasze więzi rodzinne. Najważniejsze jest docenienie czasu spędzonego razem i tworzenie wspomnień, które zostaną w sercach na długo. A może w ten sposób narodzi się kolejna rodzinna tradycja?

Źródło: Internet

 

Dzień Babci i Dziadka. Jak jest geneza tego święta?

Dzień Babci i Dzień Dziadka przypadają w Polsce w dniach 21 stycznia i 22 stycznia. Święta te, mające na celu uhonorowanie wszystkich babć i dziadków, mają stosunkowo krótką historię. Skąd wziął się pomysł na Dzień Babci i Dzień Dziadka?

Jak narodził się Dzień Babci

W 1964 roku na łamach tygodnika „Kobieta i Życie” wysunięto pomysł wyznaczenia dnia, kiedy szczególnie będzie się czcić wszystkie babcie. Ten pomysł nie spotkał się z natychmiastową odezwą, ale też nie popadł w zupełnie zapomnienie. Rok później bowiem, za sprawą „Tygodnika Poznańskiego” rozpoczęto w Poznaniu obchody Dnia Babci. Początkowo miało to charakter jedynie lokalny i całkiem skromny, ale z biegiem lat idea uhonorowania wszystkich babć rozprzestrzeniała się na kolejne rejony Polski.

W samym Poznaniu wszystko zaczęło się całkiem przypadkowo.

21 stycznia 1965 roku, w stolicy Wielkopolski, w sztuce Alejandro Casona pt. „Drzewa umierają stojąc” występowała gwiazda przedwojennego polskiego kina, Mieczysława Ćwiklińska, która trzy tygodnie wcześniej (dokładnie 1 stycznia) obchodziła swoje 85 urodziny. W sztuce tej Ćwiklińska grała rolę Babci. Wówczas Ryszard Danecki, dziennikarz „Expressu Poznańskiego”, wpadł na pomysł, jak uczcić rocznicę jej urodzin i podziękować zarazem za wybitny występ. Danecki wręczając Ćwiklińskiej tort i kwiaty powiedział, że to z okazji Dnia Babci, który obchodzony jest w Poznaniu właśnie 21 stycznia. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i dość szybko zrobił furorę. O poznańskim Dniu Babci pisał jeszcze tego samego dnia warszawski „Express Wieczorny”. 21 stycznia 1966 roku, został już ogłoszony Dniem Babci w całej Polsce.

...i Dzień Dziadka

Dzień Dziadka „przybył” do Polski prawdopodobnie ze Stanów Zjednoczonych i stał się, w pewnym sennie, „pochodną” Dnia Babci. Na początku lat 70. zaczęto się zastanawiać, w jaki dzień należałoby obchodzić święto wszystkich dziadków. Telewizja Polska ogłosiła nawet konkurs na najlepszą datę dla Dnia Dziadka. Sporą popularność zdobył dzień 30 maja jako rocznica urodzin Mieczysława Fogga, ale ostatecznie data ta nie przypadła Polakom do gustu. Dzień Dziadka zaczął być obchodzony bezpośrednio po Dniu Babci, to znaczy 22 stycznia.

Dzień Babci i Dziadka na świecie

Dzień Babci w dniu 21 stycznia obchodzony jest jeszcze w Bułgarii i Brazylii.

W Stanach Zjednoczonych prekursorką obchodów Dnia Babci i Dziadka była Marian Lucille Herndon McQuade z Zachodniej Wirginii. Pani McQuade była zdania, że społeczeństwo amerykańskie powinno ustanowić wybrany dzień w roku, który będzie poświęcony tylko osobom starszym. Zwracała uwagę, że seniorzy często cierpią nie tylko z powodu licznych chorób, ale przede wszystkim z samotności. Dzień im poświęcony miał unaocznić często pomijane problemy osób starszych.

Za jej sprawą Dzień Dziadków obchodzono w Zachodniej Wirginii od 1973 roku, zaś już w 1978 roku prezydent Jimmy Carter ustanowił oficjalnie Narodowy Dzień Dziadków (National Grandparents Day) w całych Stanach Zjednoczonych. Święto to obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Święcie Pracy, które przypada na pierwszy poniedziałek września. Dzień ten ma nawet swój oficjalny „hymn” autorstwa John’a Prill’a pt. „A Song For Grandma And Grandpa”.

W Wielkiej Brytanii Dzień Dziadków obchodzony jest w pierwszą niedzielę października. Symbolem tego święta w krajach anglosaskich są niezapominajki.

W innych krajach na świecie Dzień Babci i Dziadka lub Dzień Dziadka obchodzony jest w następujące dni: we Francji – w pierwszą niedzielę marca; w Niemczech – 11 lutego; w Hiszpanii – 26 lipca; we Włoszech – 2 października (w święto Świętych Aniołów Stróżów); w Meksyku – 28 sierpnia; w Japonii – 15 września (pod nazwą Dzień Szacunku dla Wieku).

Źródło: Internet

 

ZDROWY ROZWÓJ DZIECKA A DIETA

Dziecko w wieku przedszkolnym rozwija się bardzo intensywnie pod względem fizycznym i intelektualnym. Dlatego tak ważna jest odpowiednio zbilansowana i urozmaicona dieta. Kształtowanie nawyków żywieniowych od najmłodszych lat, często przekłada się na to, co jemy przez całe życie. Jeśli nie oswoimy dziecka z zasadami zdrowego żywienia, w późniejszym czasie będzie miało z tym problem.

Nasza pociecha potrzebuje odpowiednich i urozmaiconych posiłków. Powinny być one planowane na bazie produktów naturalnych, wysokiej jakości i jak najmniej przetworzonych. Taka dieta gwarantuje zapewnienie odpowiedniej ilości składników pokarmowych. Zachęcanie do próbowania będzie łatwiejsze, jeśli potrawy będą podawane w sposób ciekawy i estetyczny.

Jadłospis przedszkolaka powinien uwzględniać zasady zdrowego odżywiania. Posiłki powinny zawierać produkty ze wszystkich grup spożywczych: zbożowe, warzywa i owoce, nabiał, cukry i tłuszcze (są wysokokaloryczne, dlatego należy używać  w umiarkowanej ilości, stosujemy jako dodatek żywnościowy). Wszystkie te produkty są źródłem energii, witamin, składników mineralnych. Urozmaicona dieta chroni przed niedoborami pokarmowymi.

Ważne, aby dziecko spożywało 3 posiłki główne: śniadanie, obiad, kolację oraz 2 uzupełniające: drugie śniadanie i podwieczorek. Podstawą jest spożywanie śniadania. Pominięcie tego posiłku skutkuje spadkiem poziomu glukozy we krwi, co wpływa na utratę koncentracji.

Między czwartym a szóstym rokiem życia tempo wzrostu maleje, aktywność ruchowa dziecka jest dużo większa i tym samym zwiększa się zapotrzebowanie energetyczne organizmu. Przewlekłe niespożywanie odpowiedniej ilości składników odżywczych grozi niedożywieniem. Wpływa to na upośledzenie wielu funkcji organizmu, zaburzenia rozwoju: niedobory masy ciała i wzrostu, niedokrwistość, zaburzenia odporności, opóźnienie rozwoju intelektualnego, co skutkuje gorszymi wynikami w nauce i dojrzewaniem psychospołecznym. Negatywne skutki ma również spożywanie większej ilości pokarmu niż potrzebuje młody organizm. Wzrost masy ciała to zwiększone ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych: otyłości, nadciśnienia tętniczego, cukrzycy. Spożywanie produktów prostych, zawartych przed wszystkim w słodyczach powinno być ograniczone do minimum lub całkiem wykluczone z diety. Dziecku nie potrzebne są puste kalorie.

Właściwie odżywiane dziecko będzie miało odpowiednio wypracowane nawyki żywieniowe, które zaprocentują w przyszłości prawidłową masą ciała i zachowaniem dobrego zdrowia.

                                                                                                       Dietetyk
                                                                                                      Bernadeta Wudarska

 

DZIECKO

Dziecko nie chce chodzić do przedszkola i płacze

Co zrobić , gdy dziecko nie chce chodzić do przedszkola? Najlepiej wówczas nie rezygnować. A że maluch  się buntuje? No cóż, trzeba znaleźć sposób, by ułatwić mu oswojenie się z tą sytuacją. Jaki? Wiele zależy od tego, w którym momencie zaczął protestować. 

„Nie będę się ubierał”, „Nie chcę”, „Zostaw”, „Nie pójdę” – wobec takiego oporu czujesz  się bezsilna i trudno ci być konsekwentną. Czasem więc maluchowi odpuszczasz. Jednak konsekwencja to podstawowy warunek, jaki trzeba spełnić. Tylko jak to zrobić? – Gdyby chodziło o podanie dziecku lekarstwa, nie miałybyśmy wątpliwości, jak postąpić . Mimo oporów malucha konsekwentnie dawałybyśmy mu leki. Bo wiemy, że to dla niego dobre i mu potrzebne. Tak samo jest z przedszkolem.

Jak reagować w zależności od sytuacji, w której dziecko przeżywa kryzys, wyjaśniamy wspólnie z ekspertem.

DZIEWIĘĆ WAŻNYCH POWODÓW DLA KTÓRYCH WARTO CZYTAĆ DZIECIOM BAJKI

1. Porządkują dziecięcy świat – śledząc losy bajkowych o postaci dziecku łatwiej będzie zrozumieć codzienne sprawy. Świat w książkach jest uproszczony: jest wyraźna granica pomiędzy dobrem (pracowity Kopciuszek)i złem (okrutna macocha).

2. Całkiem nieźle wychowują – dzieci widzą w książkowych bohaterach siebie. Jeśli chce się dziecko nauczyć dobrych manier, trzeba sięgać do takiej bajki, gdzie występuje podobne dziecko np. takim, które ma  tyle samo lat i nie lubi mleka(Teletubisie, Ulica Sezamkowa). By dodać dziecku odwagi- można wykorzystać bajkę o Szewczyku Dratewce.

Wpływ mediów na psychikę dziecka

Obecny wiek to czas pojawiania się coraz to nowszych technologii, mediów. To one mają ogromny wpływ na rozwój dziecka. Coraz częściej zauważa się, że czytanie bajek, spacer czy wspólna zabawa z dzieckiem zostały wyparte przez telewizję, gry elektroniczne, Internet. Telewizor, komputer nie może zastąpić życia rodzinnego, nie może stać się główną formą spędzania czasu wolnego, jedyną zabawą. Szczególnie niebezpieczna jest telewizja i komputer u dzieci do 10 roku życia, to one na ogół nie potrafią odróżnić fikcji od rzeczywistości. Świat kreowany w mass mediach niewiele ma wspólnego z życiem rzeczywistym. Telewizja, gry komputerowe lansują świat ekskluzywny, ładny, wygodny, pełen różnych doznań i emocji. Świat rzeczywisty, wobec telewizyjnego, komputerowego programu jest nudny, szary i zbyt trudny. Dzieci oglądają wiele filmów i korzystają z gier komputerowych nieprzeznaczonych dla ich wieku. Warto więc, należycie dobierać dziecku programy telewizyjne i komputerowe, biorąc pod uwagę:

-wartości edukacyjne,

-ładunek emocjonalny,

-czas emisji.

Telewizor, laptop, smartfon to urządzenia bez których, człowiek nie wyobraża sobie życia ale czy zastanawiamy się , jaki wpływ na rozwój dziecka mają urządzenia mobilne?

Cieszymy się, gdy dziecko potrafi ,,zająć się sobą”, włącza sobie bajki i spędza przy nich wiele czasu. Niejednokrotnie dla chwili spokoju wręczamy dziecku swój telefon lub dajemy tablet. Często rodzice są dumni, że ich kilkunastomiesięczny maluch potrafi  obsługiwać smartfon. Uważają , że mają w domu ,,geniusza” i nie zastanawiają się że długotrwałe korzystanie z tego typu urządzeń może prowadzić do zaburzeń rozwojowych.

Aby uzmysłowić skalę problemu, warto przytoczyć wyniki badań przedstawione przez Fundację ,,Dzieci Niczyje” a dotyczące korzystania z urządzeń mobilnych przez małe dzieci
w Polsce. ,,Ponad 40% dzieci 2-letnich korzysta z tych urządzeń, z czego 30% codziennie! Własny smartfon lub tablet ma 13% dzieci do 2 lat i 40% 5-6 latków. 84% 5-6 latków korzysta z nich codziennie. Prawie 80% ogląda na tych urządzeniach filmiki lub gra. 69% rodziców udostępnia dzieciom telefony, laptopy gdy potrzebują zająć się własnymi sprawami”. Te liczby zatrważają …

Najbardziej podatne na negatywny wpływ urządzeń mobilnych są najmłodsze dzieci, dlatego specjaliści zalecają aby maluchy do 2-go roku życia nie miały z nimi żadnego kontaktu. 5 minut spędzone przez dwuletnie dziecko przed telewizorem, to jak godzinny seans w kinie dla dorosłego!

 

A teraz kilka spostrzeżeń z pracy logopedy.

Często zgłaszają się do logopedy rodzice z dziećmi 3- letnimi, które nie mówią lub ich mowa ogranicza się do wypowiadania kilkunastu słów. Na pytanie o ilość czasu spędzanego przed telewizorem, tabletem, smartfonem słyszę najczęściej… kilka godzin! Aby rozpocząć terapię dziecko i rodzice muszą przejść przez okres odstawienia… multimediów. Czasami nie wiem dla kogo jest to trudniejsze – dla dziecka czy rodziców? Ale przychodzi „lepszy czas” – maluch zaczyna dostrzegać drugą osobę, uczy się kontaktu „twarzą w twarz”, rozwija swoją kreatywność, dowiaduje się, że świat to coś więcej niż tylko urządzenia elektroniczne.

Dlatego Rodzicu pomyśl – czy na pewno chcesz być „smartfonowym” rodzicem – „smartfonowego” dziecka?

 

Zmiany w rozwoju dziecka pod wpływem nadmiernego oglądania telewizji i korzystania z gier komputerowych:

- opóźnienie rozwoju mowy

- rozdrażnienie

- agresja i problemy z koncentracją

- niechęć do kontaktów społecznych

- problemy ze snem.

- brak umiejętności zapamiętywania

- słabo wykształcona zdolność wysiłku intelektualnego

- brak umiejętności czytania ze zrozumieniem

- utożsamianie rzeczywistości z obrazami ekranowymi

- opóźnienie rozwoju emocjonalnego

- oczekiwanie natychmiastowego zaspokojenia swych potrzeb

- pogorszenie wzroku

- zwyrodnienia kręgosłupa

 

Opracowała Hanna Betlińska

Źródło: strony internetowe