DZIECKO

7 miesięcy temu

Dziecko nie chce chodzić do przedszkola i płacze

Co zrobić , gdy dziecko nie chce chodzić do przedszkola? Najlepiej wówczas nie rezygnować. A że maluch  się buntuje? No cóż, trzeba znaleźć sposób, by ułatwić mu oswojenie się z tą sytuacją. Jaki? Wiele zależy od tego, w którym momencie zaczął protestować. 

„Nie będę się ubierał”, „Nie chcę”, „Zostaw”, „Nie pójdę” – wobec takiego oporu czujesz  się bezsilna i trudno ci być konsekwentną. Czasem więc maluchowi odpuszczasz. Jednak konsekwencja to podstawowy warunek, jaki trzeba spełnić. Tylko jak to zrobić? – Gdyby chodziło o podanie dziecku lekarstwa, nie miałybyśmy wątpliwości, jak postąpić . Mimo oporów malucha konsekwentnie dawałybyśmy mu leki. Bo wiemy, że to dla niego dobre i mu potrzebne. Tak samo jest z przedszkolem.

Jak reagować w zależności od sytuacji, w której dziecko przeżywa kryzys, wyjaśniamy wspólnie z ekspertem.


Jak namówić do chodzenia do przedszkola dziecko, które dopiero zostało przedszkolakiem?

Dziecko dopiero rozpoczęło swoją przygodę z przedszkolem, a już protestuje? To całkiem normalna reakcja zwana okresem adaptacyjnym. Każdy człowiek – mały także – przeżywa ogromny stres w momencie zmiany swojej sytuacji życiowej. Pomyśl, że dziecko czuje się tak jak ty, gdy właśnie idziesz do nowej pracy.

Nikogo nie znasz, nie wiesz, jakie w firmie panują obyczaje, mylą ci się zadania, jesteś czasem zdezorientowana... Ale z tego powodu przecież nie rzucasz posady (choć pewnie czasem korci cię, by tak zrobić). Kilkulatek odczuwa podobnie, ale reaguje inaczej, bo jest po prostu zbyt mały, żeby w stu procentach panować nad swoimi emocjami i uczuciami. Twoim zadaniem jest mu w tym pomóc. Pamiętaj, że adaptacja przedszkolna bywa trudna. 

Jak zachęcić dziecko do przedszkola?

Zastanawiasz się, jak przekonać dziecko do chodzenia do przedszkola? Przede wszystkim zachowaj spokój. Rano nie zwracaj zbytnio uwagi na dramatyczne gesty malucha, tylko konsekwentnie i ze spokojem przygotowuj go do wyjścia. Dziecku może nie udzieli się twój spokój, ale też swoim nerwowym zachowaniem nie podgrzejesz dodatkowo atmosfery. Warto też skrócić – tyle, ile się da – czas spędzony rano w domu (np. wieczorem przygotuj ubranie na jutro, nie budź malca zbyt wcześnie), bo dzięki temu dziecko nie zdąży się „nakręcić”.

Dobrze, by do przedszkola odprowadzał dziecko ten z rodziców, który ma mocniejsze nerwy (więc nie da się ubłagać na powrót do domu, ani sprowokować głośnym płaczem).Pożegnanie w szatni powinno być krótkie i rzeczowe: wystarczy ucałować malca, życzyć miłego dnia, powiedzieć, kiedy po niego wrócimy.

Po odebraniu malucha z przedszkola pytaj go o miłe rzeczy, np. z kim się dzisiaj bawił, czy był na spacerze itp. Unikaj pytań drażliwych w stylu:

  • „Jak długo jeszcze płakałeś?”,
  • „Czy zjadłeś cały obiad?”,
  • „No i po co było rano tak histeryzować?”.

Warto też, by maluch miał jak najbardziej uporządkowany harmonogram dnia. Dzięki temu będzie spokojniejszy. Jeśli będziesz postępować przez cały czas konsekwentnie,  już po około dwóch tygodniach maluch będzie chodził do przedszkola bez problemów.

Tego nie rób, by przekonać dziecko do przedszkola?

Ogromnie ważne jest, by zachęcając dziecko do chodzenia do przedszkola, nie popełniać następujących błędów. Te metody to jedynie dobry sposób, by na długi czas zniechęcić dziecko do przedszkola.

  • Krytyka. Stwierdzenie „Ty zawsze jesteś beksą” lub „Nie jesteś wcale odważnym zuchem, tylko marudą!” na pewno nie pomogą maluchowi uporać się ze swoimi obawami przed przedszkolem, za to upewnią go, że po raz kolejny nie potrafi poradzić sobie w stresowej sytuacji. Skoro nie potrafi, nawet nie przyjdzie mu do głowy, żeby się jakoś szczególnie starać.
  • Zawstydzanie i wyśmiewanie. Zdanie rzucone w szatni: „Patrz, wszyscy śmieją się   z twoich fochów”, wywoła u malca jeszcze większy stres.
  • Spóźnianie się. Jeśli mama miała być po obiedzie, maluch od tego momentu czeka   na nią. Im dłużej ona nie przychodzi, tym dziecko jest bardziej zaniepokojone i przestraszone.
  • Oszukiwanie. Gdy obiecujesz dziecku, że to ty go dzisiaj odbierzesz z przedszkola, zrób wszystko, żeby tak było. Jeśli nie możesz tego obiecać na sto procent, po prostu nic nie obiecuj. Kłamstwo to zawsze zły pomysł.

Jak zachęcić dziecko do jedzenia w przedszkolu: wskazówki

Dziecko odmawia przyjmowania posiłków w przedszkolu? Martwisz się, że chodzi cały dzień głodne? Jest kilka sprawdzonych sposobów, które pomogą zachęcić go do jedzenia razem   z przedszkolną grupą. 

  • Daj dziecku czas – jeśli maluch dopiero zaczął chodzić do przedszkola – potrzebuje czasu, żeby się zaaklimatyzować, poznać otoczenie, kolegów i koleżanki. Musi zaznajomić się z nową sytuacją. Dziecko nawet jeśli tego nie mówi lub nie okazuje – może być zestresowane. 
  • Podaj mu argumenty – możesz spróbować przekonać swojego malucha do jedzenia, inicjując rozmowę na ten temat. Powiedz, że powinien jeść w przedszkolu, żeby mieć siłę na wspaniałą zabawę z nowymi kolegami. Argumentem może być również to, że pozna nowe smaki, a później będziecie mogli to wspólnie wykorzystać do eksperymentowania w kuchni. 
  • Zachwyć się jadłospisem – dobrą metodą jest czytanie dziecku jadłospisu. Gdy odprowadzasz go rano do przedszkola, zatrzymaj się na chwile przy tablicy z jadłospisem. Przeczytaj, co dzisiaj będzie w menu. W ten sposób maluch będzie wiedział „co go czeka dzisiaj”. Jeśli jadłospis przeczytasz mu w taki sposób, że przekona się, że na obiad będą same pyszności – z pewnością będzie lepiej nastawiony do zjedzenia tego posiłku. Możesz poprosić dziecko, by po powrocie do domu opowiedziało ci, jak smakowała zupa dyniowa, bo sama bardzo chciałabyś jej spróbować. 
  • Porozmawiaj z przedszkolankami – powiedz nauczycielkom o swoich obawach odnośnie niejedzenia u dziecka. Być może zbyt intensywnie zachęcają je do zjedzenia obiadu lub nie robią tego w ogóle. Taka rozmowa może przynieść dobre efekty, może dowiesz się czegoś, co powoduje u twojego dziecka niechęć do jedzenia   w przedszkolu. 
  • Nie porównuj i nie krytykuj – krytyka lub porównywanie do innych dzieci  (np. Jaś zjadł pięknie obiadek, a ty nie) nie działa na dziecko dobrze. 
  • Nie przynoś dziecku smakołyków – zrozumiałe jest, że jeśli dziecko nie zje obiadu   w przedszkolu – pęka ci serce. Złą metodą jednak jest przynoszenie mu łakoci, drożdżówek lub innych przekąsek. Owszem, jeśli dziecko nie zjadło obiadu – będzie pewnie trochę głodne, ale taka jest naturalna kolej rzeczy. Nie ucz dziecka schematu „po co mam jeść obiad w przedszkolu, jeśli mama i tak da mi pyszną drożdżówkę”. 

 

Artykuł napisany na podstawieźródeł internetowych

Katarzyna Ulewicz