Publikacje


 

Polka Mały czyli patriotyzm już w przedszkolu........

           Cechą naszych czasów jest wielka zmienność świata, w którym przychodzi nam żyć. Wiąże się to z szybkim przekształceniem otoczenia, technicznymi odkryciami, zmianami politycznymi i społecznymi. Tempo i zakres przemian, z którymi zapoznają się dzieci w wieku przedszkolnym, będą jeszcze większe, gdy wejdą one w dorosłe życie. Problemem, który pozostanie zawsze aktualny, będzie stosunek człowieka do własnej Ojczyzny, przywiązanie i miłość do niej, a także poczucie wspólnoty ze wszystkim, co się w Polsce dzieje i co jej dotyczy. Wychowanie patriotów jest procesem długotrwałym i zaczyna się już od najmłodszych lat, gdyż żywa wyobraźnia małego dziecka, duża wrażliwość emocjonalna, zaciekawienie światem sprzyja kształtowaniu obrazu Ojczyzny, który pozostaje na całe życie. Od tego, jaki obraz Ojczyzny ukształtuje się w umyśle i sercu dziecka, zależeć będzie, czy wejdzie ono w dorosłe życie świadome swojej tożsamości narodowej, pełne przywiązania do kraju ojczystego i ludzi w nim żyjących, wrażliwe na sprawy i zmiany dokonujące się w Polsce. Wychowanie patriotyczne rozpoczyna się już od progu rodzinnego domu i towarzyszy dzieciom również w przedszkolu i w codziennym życiu. To w rodzinie należy kultywować szacunek do symboli narodowych, do małej i wielkiej Ojczyzny. Dobry przykład rodziców dostarcza dziecku wzorów zachowania w kontakcie z symbolami narodowymi i reagowania na nie. Naśladowanie zachowania ojca lub matki w zetknięciu się z polskim godłem lub hymnem narodowym uczy szacunku do nich. Żadna grupa nie może istnieć, jeśli nie będzie miała wspólnego systemu wartości chroniącego tożsamość. Ojczyzna zatem to dobro fundamentalne, które pozwala i umożliwia osobie ludzkiej i wspólnocie osób być w pełni wartością dla samej siebie. Z tak rozumianym pojęciem Ojczyzny wiąże się patriotyzm. Patriotyzm jako miłość do Ojczyzny to przede wszystkim miłość, której przedmiotem jest społeczność jako wspólnota osób. Pierwszym i najważniejszym pomostem pomiędzy wychowaniem w rodzinie a placówką oświatową jest edukacja przedszkolna. W procesie kształtowania u dzieci obrazu Ojczyzny ważną rolę odgrywa przybliżenie symboli narodowych. Stanowią one łącznik między historią narodu, jego teraźniejszością i przyszłością. Zaznajamianiu dzieci z symbolami narodowymi powinna towarzyszyć radość, a jednocześnie poczucie powagi tematu. Symbole narodowe powinny również wzbudzać dumę u dzieci z tego, że są Polakami. Wspólne przeżywanie świąt narodowych i lokalnych, opieka nad miejscami pamięci narodowej, uczestnictwo w programach i konkursach o charakterze patriotycznym, wycieczki historyczno-krajoznawcze, śpiew pieśni patriotycznych integrują i ukazują dzieciom współczesne oblicze patriotyzmu. Warto podjąć się tego zadania, bowiem „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. Już u najmłodszych dzieci można budzić przywiązanie do ojczyzny, do swego miasta, uczyć dostrzegać jego piękno, słowem kształtować uczucia, z których po latach zrodzić się może prawdziwy, patriotyzm. Wykorzystując dziecięcą ciekawość i stałą gotowość do poznawania i przeżywania możemy formować plastyczną i wrażliwą naturę dziecka tak, by kiedyś słowo „Polak" i „Ojczyzna" wypowiadało z najgłębszą dumą. 

                                                                                                                                                                                                                                                                                              Ewa Staszak

Dziecko nie chce chodzić do przedszkola i płacze

Dziecko, które nie chce chodzić do przedszkola, lepiej nadal tam posyłać. A że maluch   się buntuje? No cóż, trzeba znaleźć sposób, by ułatwić mu oswojenie się z tą sytuacją.  Jaki? Wiele zależy od tego, w którym momencie zaczął protestować. 

„Nie będę się ubierał”, „Nie chcę”, „Zostaw”, „Nie pójdę” – wobec takiego oporu czujesz  się bezsilna i trudno ci być konsekwentną. Czasem więc maluchowi odpuszczasz. Jednak konsekwencja to podstawowy warunek, jaki trzeba spełnić. Tylko jak to zrobić? – Gdyby chodziło o podanie dziecku lekarstwa, nie miałybyśmy wątpliwości, jak postąpić . Mimo oporów malucha konsekwentnie dawałybyśmy mu leki. Bo wiemy, że to dla niego dobre i mu potrzebne. Tak samo jest z przedszkolem.

Jak reagować w zależności od sytuacji, w której dziecko przeżywa kryzys, wyjaśniamy wspólnie z ekspertem.

Jak namówić do chodzenia do przedszkola dziecko, które dopiero zostało przedszkolakiem?

Dziecko dopiero rozpoczęło swoją przygodę z przedszkolem, a już protestuje? To całkiem normalna reakcja zwana okresem adaptacyjnym. Każdy człowiek – mały także – przeżywa ogromny stres w momencie zmiany swojej sytuacji życiowej. Pomyśl, że dziecko czuje się tak jak ty, gdy właśnie idziesz do nowej pracy.

Nikogo nie znasz, nie wiesz, jakie w firmie panują obyczaje, mylą ci się zadania, jesteś czasem zdezorientowana... Ale z tego powodu przecież nie rzucasz posady (choć pewnie czasem korci cię, by tak zrobić). Kilkulatek odczuwa podobnie, ale reaguje inaczej, bo jest po prostu zbyt mały, żeby w stu procentach panować nad swoimi emocjami i uczuciami. Twoim zadaniem jest mu w tym pomóc. Pamiętaj, że adaptacja przedszkolna bywa trudna. 

Metoda SensoLyke

Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego 2024/25  w swojej pracy z dziećmi nadal  będziemy wykorzystywały Metodę SensoLyke. Jest to autorskie podejście do rozwoju dzieci, oparte na Integracji Sensorycznej i higienie zdrowia psychicznego. Podejście SensoLyke zapewnia wieloobszarowe działania w obszarach związanych między innymi z:

 

  • ekspresją myśli, emocji i potrzeb                                          
  • stymulacją sensoryczną
  • wyciszeniem i relaksacją
  • pobudzaniem kreatywności
  • treningiem umiejętności komunikacyjnych i interpersonalnych    
  • ćwiczeniem motoryki dużej
Pierwsza pomoc

            Wypadki i urazy zdarzają się dosyć często i to nie tylko na drodze, ale również w domowym zaciszu. Niestety nie zawsze potrafimy na nie prawidłowo zareagować i pomóc osobie poszkodowanej. Często również obawiamy się, że zamiast pomóc, możemy po prostu zaszkodzić. Dlatego też każdy z nas powinien poznać chociażby podstawy pierwszej pomocy, aby nie bać się działać, gdy wymaga tego sytuacja. 14 września obchodzony jest Światowy Dzień Pierwszej Pomocy. To dobry czas, aby przypomnieć, dlaczego pierwsza pomoc jest tak ważna.

            Mianem pierwszej pomocy przedmedycznej określa się wszystkie czynności podejmowane, by ratować życie osoby poszkodowanej, zanim na miejscu zdarzenia pojawi się wykwalifikowany zespół ratownictwa medycznego. Dzięki tym działaniom jesteśmy w stanie zwiększyć szanse na uratowanie zdrowia, a nawet życia poszkodowanego. 

      

WZMOCNIJ ORGANIZM DZIECKA PO ZIMIE

Jak naturalnie wzmocnić organizm dziecka po zimie? To pytanie nurtuje niejednego rodzica.

Wiosna to czas kiedy przyroda budzi się do życia i pierwsze promienie słoneczne zachęcają do spacerów. Połączenie ich z odpowiednią ilością snu i prawidłową dietą, będzie pomocne w walce o wzmocnienie organizmu dziecka. Ta pora roku obdarza nas całą gamą pysznych i zdrowych produktów żywnościowych. Zadbajmy, aby w jadłospisie znalazła się jak największa ilość sezonowych produktów bogatych w witaminy, minerały i inne wartości odżywcze.

Podstawą wiosennego menu powinny być owoce i warzywa. Szczególnie należy spożywać: marchew, brokuły, szpinak, pietruszkę, pomidory, świeże kiełki, rzodkiew, buraki.

Co powinno znaleźć się na talerzu dziecka?

1. Warzywa - dzieci powinny jeść je każdego dnia, pięć porcji dziennie.

2. Kiszonki - świetnie sprawdzają się, aby wzmocnić układ immunologiczny. Mają one niezwykłą moc zdrowotną, zawierają dużą dawkę witaminy C i sprawdzają się jako naturalne probiotyki. Kiszonki pobudzają apetyt, pomocne są w zakażeniach pasożytniczych układu pokarmowego, wspomagają pracę jelit i utrudniają przenikanie zarazków do układu krwionośnego.

3. Kasze - źródło witamin i minerałów.

4. Wiosenne soki - źródło witamin i błonnika, który korzystnie wpływa na trawienie. Dzienna dawka u dziecka powyżej 3. roku życia nie powinna przekraczać 150-200 ml.

Wiosenna dieta dziecka powinna być przede wszystkim urozmaicona. Jeśli zdrowie na to pozwala, nie bójmy się wprowadzania nowych smaków naszym pociechom.

 

Bernadeta Wudarska

 

 

Wszy? Gnidy? Bez paniki

Wszawica to słowo, które budzi postrach zarówno wśród wychowawców, jak i rodziców. Wraca najczęściej z początkiem  roku szkolnego i potrafi popsuć nawet najlepsze relacje. Choroba mylnie jest kojarzona z brudem, biedą i ubóstwem. Należy zatem podkreślić, iż pojawienie się wszy u dziecka nie jest kwestią ze strony zaniedbań higieny. Wesz głowowa może znaleźć się na głowie każdego , gęstość oraz długość włosów nie ma znaczenia, wystarczy jedynie krótki kontakt z włosami osoby zarażonej..

Według dostępnych badan szacuje się, że wszawica występowała w ok. 45% polskich szkół. Jest to temat wstydliwy, ale wbrew pozorom bardzo powszechny. Początek roku szkolnego jest zatem dobrym momentem do zasygnalizowania problemu i zmniejszenia ryzyka wystąpienia wszawicy. Należy uczulić rodziców, iż to w ich rękach leży profilaktyka i diagnostyka zakażenia. Dlatego powinni regularnie (co najmniej raz na dwa tygodnie) sprawdzać głowy swoich pociech pod kątem ryzyka wystąpienia tam „nieproszonych gości”. Warto jest także przygotować podstawowe fakty dotyczące wszy oraz przekazać rodzicom materiały informujące o zakażeniu i sposobie postępowania.

Jakie są objawy wszawicy?

Pierwszym objawem wszawicy jest Świąd skóry głowy. Jest na tyle uciążliwy, że dziecko drapiąc się powoduje powstanie mikrourazów, strupków na głowie, w skrajnych przypadkach może również dojść do wyrywania sobie włosów. Skąd tak dokuczliwe swędzenie? Wesz odżywia się ludzka krwią. By się do niej dostać, wkłuwa się w skórę głowy narządem gębowym – ssawką. Ssąc krew, wydziela jednocześnie substancje ułatwiające jej swobodny  przepływ, które to powodują nieprzyjemne swędzenie, dochodzi bowiem do powstania odczynu zapalnego. Ponadto u nasady włosów znajdujemy  gnidy – jaja wszy.  Natomiast po przeczesaniu zaś wilgotnych włosów gęstym grzebieniem na jego powierzchni dostrzeżemy dorosłe pasożyty.

Wesz głowowa a gnida – krótko i treściwie

Wesz głowowa występuje najczęściej u dzieci w wieku  od 2 do 15 lat. Dorosły pasożyt osiąga wielkość około 3mm długości, ma kształt ziarna sezamu, a jego ubarwienie  jest zależne od koloru włosów żywiciela. Wszy bytują na owłosionej skórze głowy, w szczególności nad karkiem   i za uszami – jest tu najcieplej i bije puls, odżywiają się ludzką krwią. Żyją  ponad miesiąc  i w tym czasie samice zdolne są do złożenia u nasady włosów 150-300 jaj, czyli gnid. Gnidy są koloru biało-brązowego i maja wielkość ziarenka piasku. Niekiedy bywają mylone  z łupieżem. Łupież ma biały kolor i nieregularny kształt. Ponadto daje się łatwo usunąć przez potarcie włosów  dłonią – gnida już nie. Jajeczka dzięki substancji klejącej przyczepiają się do skóry głowy. Stad jeśli zauważymy gnidy na włosach  znajdujących się ponad centymetr od skóry głowy, świadczy to o „starym zakażeniu” . Po upływie około 7-8 dni z jaj wykluwają się larwy  - nimfy, które kolejno w ciągu 17-18 dni osiągają zdolność do rozmnażania się. W 18-20 dniu składane są już pierwsze jajeczka.

Wszawica! I co dalej?

Gdy pasożyty zostaną wykryte , należy jak najszybciej podjąć leczenie, które przeprowadzone  u wszystkich dzieci jednocześnie  ograniczy możliwość rozprzestrzeniania się pasożytów . rodzice, którzy zauważą „nieproszonych gości” na głowie swoich dzieci, powinni niezwłocznie poinformować wychowawcę, dzięki temu skuteczniej ochronią przed wszawicą także i swoje dzieci. Wychowawca ma obowiązek przekazania informacji pozostałej grupie. TYLKO WSPÓLNE DZIAŁANIE UMOŻLIWI SKUTECZNE OGRANICZENIE PROBLEMU.

Źródło: Wychowanie w Przedszkolu

 

Siła relacji- czyli jak świętować Dzień Babci i Dziadka

         W dzisiejszym zabieganym świecie, kiedy tempo życia zdaje się przyspieszać, warto pamiętać o tym jak ważne są rodzinne więzi. Dzień Babci i Dzień Dziadka to okazja do wyrażenia wdzięczności, szacunku i miłości dla tych wyjątkowych osób, które wnoszą do naszego życia, nie tylko ciepło, ale także bogactwo mądrości i doświadczenia życiowego.

Przygotowując się do obchodzonego 21 stycznia Dnia Babci i 22 stycznia Dnia Dziadka, wiele osób zadaje sobie pytanie jak wyrazić dziadkom swoje uczucia. Co roku ten sam dylemat, jaki prezent może sprawić babci czy dziadkowi największą radość? Jednak czy rzeczywiście prezent powinien mieć wymiar materialny? Może wolą Oni towarzystwo wnucząt i wspólnie spędzony z nimi czas?

Człowiek jako istota społeczna, potrzebuje ze swej natury pozostawać w kontakcie z innymi ludźmi. Potrzeba przynależności i akceptacji społecznej należy do tych najbardziej podstawowych a brak możliwości jej zaspokojenia można powiązać z poczuciem osamotnienia i samotności. Im więcej dana osoba ma osób bliskich w swoim otoczeniu tym lepsze jest jej samopoczucie psychiczne, większe jest jej zadowolenie i satysfakcja z życia. Można zatem przyjąć, że kontakty z wnukami i prawnukami mają co do zasady ogromną wartość dla osób starszych a i także dla wnucząt przynoszą korzyści.

Dziadkowie wnoszą do relacji żywe przekazy rodzinne, które budują i scalają tożsamość rodziny: wiadomości o jej korzeniach, tradycji, historii, cenionych wartościach. Babcie i dziadkowie to niejednokrotnie skarbnica opowieści przenosząca nas w minione czasy nie tylko w kontekście własnej rodziny, ale często też szeroko rozumianej obyczajowości, kultury i wydarzeń historycznych. Rozmowy takie poszerzają perspektywę, a gdy odwołują się do rodzinnych historii mogą być też momentem refleksji, pozwalającym wnuczętom na uświadomienie sobie, że są częścią określonej grupy rodzinnej. Daje to im poczucie bezpieczeństwa i stałości w nieustannie zmieniającej się rzeczywistości społecznej.

Przebywanie razem z dziadkiem i uważne słuchanie jego historii czy choćby anegdotek z czasów młodości, pozwala nam zrozumieć, jak wiele zmian zaszło w świecie od tamtego czasu. Wiele babć zdradza wnuczętom tajniki doskonałego ciasta i swoją postawą uczy, jak wielka siła tkwi w delikatności i trosce o dobro najbliższych.

Relacja między wnuczętami i dziadkami to wyjątkowy most pomiędzy pokoleniami, a możliwości nauki są wzajemne. Także wnukowie stają się nauczycielami dla swoich dziadków przy obsłudze nowych technologii, nowych formach sztuki i kultury, czy w orientacji w dynamicznych zmianach, jakie zachodzą w życiu społecznym. Wzajemna wymiana wiedzy i doświadczeń podtrzymuje również więzi.

Warto więc dostrzec jaką okazją jest Dzień Babci i Dzień Dziadka oraz wykorzystać ją na wspólne spotkanie z najbliższymi seniorami. Możemy przygotować dla nich niespodzianki, a przede wszystkim wyrazić im swoją miłość i szacunek poprzez czas, jaki z nimi spędzimy. Może wieczór spędzony na grach planszowych czy karcianych? Wieczór filmowy? Wspólne czytanie? Oglądanie rodzinnych albumów ze zdjęciami? A jeśli dzieląca nas odległość nie pozwala na spotkanie, warto zadzwonić i po porostu porozmawiać, obdarzyć naszych członków rodziny uwagą i zainteresowaniem. Dzięki temu nie tylko uczcimy ważne święto, ale również wzmocnimy nasze więzi rodzinne. Najważniejsze jest docenienie czasu spędzonego razem i tworzenie wspomnień, które zostaną w sercach na długo. A może w ten sposób narodzi się kolejna rodzinna tradycja?

Źródło: Internet

 

Dzień Babci i Dziadka. Jak jest geneza tego święta?

Dzień Babci i Dzień Dziadka przypadają w Polsce w dniach 21 stycznia i 22 stycznia. Święta te, mające na celu uhonorowanie wszystkich babć i dziadków, mają stosunkowo krótką historię. Skąd wziął się pomysł na Dzień Babci i Dzień Dziadka?

Jak narodził się Dzień Babci

W 1964 roku na łamach tygodnika „Kobieta i Życie” wysunięto pomysł wyznaczenia dnia, kiedy szczególnie będzie się czcić wszystkie babcie. Ten pomysł nie spotkał się z natychmiastową odezwą, ale też nie popadł w zupełnie zapomnienie. Rok później bowiem, za sprawą „Tygodnika Poznańskiego” rozpoczęto w Poznaniu obchody Dnia Babci. Początkowo miało to charakter jedynie lokalny i całkiem skromny, ale z biegiem lat idea uhonorowania wszystkich babć rozprzestrzeniała się na kolejne rejony Polski.

W samym Poznaniu wszystko zaczęło się całkiem przypadkowo.

21 stycznia 1965 roku, w stolicy Wielkopolski, w sztuce Alejandro Casona pt. „Drzewa umierają stojąc” występowała gwiazda przedwojennego polskiego kina, Mieczysława Ćwiklińska, która trzy tygodnie wcześniej (dokładnie 1 stycznia) obchodziła swoje 85 urodziny. W sztuce tej Ćwiklińska grała rolę Babci. Wówczas Ryszard Danecki, dziennikarz „Expressu Poznańskiego”, wpadł na pomysł, jak uczcić rocznicę jej urodzin i podziękować zarazem za wybitny występ. Danecki wręczając Ćwiklińskiej tort i kwiaty powiedział, że to z okazji Dnia Babci, który obchodzony jest w Poznaniu właśnie 21 stycznia. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i dość szybko zrobił furorę. O poznańskim Dniu Babci pisał jeszcze tego samego dnia warszawski „Express Wieczorny”. 21 stycznia 1966 roku, został już ogłoszony Dniem Babci w całej Polsce.

...i Dzień Dziadka

Dzień Dziadka „przybył” do Polski prawdopodobnie ze Stanów Zjednoczonych i stał się, w pewnym sennie, „pochodną” Dnia Babci. Na początku lat 70. zaczęto się zastanawiać, w jaki dzień należałoby obchodzić święto wszystkich dziadków. Telewizja Polska ogłosiła nawet konkurs na najlepszą datę dla Dnia Dziadka. Sporą popularność zdobył dzień 30 maja jako rocznica urodzin Mieczysława Fogga, ale ostatecznie data ta nie przypadła Polakom do gustu. Dzień Dziadka zaczął być obchodzony bezpośrednio po Dniu Babci, to znaczy 22 stycznia.

Dzień Babci i Dziadka na świecie

Dzień Babci w dniu 21 stycznia obchodzony jest jeszcze w Bułgarii i Brazylii.

W Stanach Zjednoczonych prekursorką obchodów Dnia Babci i Dziadka była Marian Lucille Herndon McQuade z Zachodniej Wirginii. Pani McQuade była zdania, że społeczeństwo amerykańskie powinno ustanowić wybrany dzień w roku, który będzie poświęcony tylko osobom starszym. Zwracała uwagę, że seniorzy często cierpią nie tylko z powodu licznych chorób, ale przede wszystkim z samotności. Dzień im poświęcony miał unaocznić często pomijane problemy osób starszych.

Za jej sprawą Dzień Dziadków obchodzono w Zachodniej Wirginii od 1973 roku, zaś już w 1978 roku prezydent Jimmy Carter ustanowił oficjalnie Narodowy Dzień Dziadków (National Grandparents Day) w całych Stanach Zjednoczonych. Święto to obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Święcie Pracy, które przypada na pierwszy poniedziałek września. Dzień ten ma nawet swój oficjalny „hymn” autorstwa John’a Prill’a pt. „A Song For Grandma And Grandpa”.

W Wielkiej Brytanii Dzień Dziadków obchodzony jest w pierwszą niedzielę października. Symbolem tego święta w krajach anglosaskich są niezapominajki.

W innych krajach na świecie Dzień Babci i Dziadka lub Dzień Dziadka obchodzony jest w następujące dni: we Francji – w pierwszą niedzielę marca; w Niemczech – 11 lutego; w Hiszpanii – 26 lipca; we Włoszech – 2 października (w święto Świętych Aniołów Stróżów); w Meksyku – 28 sierpnia; w Japonii – 15 września (pod nazwą Dzień Szacunku dla Wieku).

Źródło: Internet